Kara śmierci: Co mówi o nas jako społeczeństwie?

Czy wykonywać karę śmierci?

 Temat kary śmierci i jej wykonywania wraca do publicznej dyskusji po doniesieniach medialnych o wykonaniu 20 września 2024r. kary śmierci w Karolinie Południowej (USA) na Freddie’m Owens, który po skazaniu przybrał nowe nazwisko Khalil Divine Black Sun Allah. W jego sprawie organizowano konferencje prasowe, protesty przeciwko karze śmierci. Uwagę opinii publicznej przyciągnęła zmiana zeznań świadka oskarżenia, który brał razem z Freddie’m udział w napadzie, a który zeznał że to Freddie nacisnął na spust zabijając sprzedawczynię Irene Graves, która straciła życie dla $37.29. Steven Golden, który zmienił swoje zeznania tuż przed wykonaniem kary śmierci na swoim wspólniku napadu, został skazany na 28 lat więzienia. Prokuratorowi nie udało się znaleźć wiarygodnych dowodów na to, kto nacisnął na spust w trakcie napadu. Nie znaleziono broni, a na zapisie monitoringu nie można było rozpoznać który z dwóch zamaskowanych napastników strzelał. Steven Golden miał z prokuratorem zawrzeć ustne porozumienie co do uniknięcia kary śmierci lub kary dożywotniego więzienia bez możliwości warunkowego zwolnienia. Zatem, rzeczywiście Freddie Owens mógł zostać skazany na śmierć na podstawie zeznań drugiego z oskarżonych, chociaż były też zeznania innych osób, którym miał przyznać się do zabójstwa. Kto strzelał pewnie wiedzieli jedynie byli wspólnicy napadu. Jednak, ci którzy protestowali przeciwko karze śmierci którą wykonać miano na Freddie’m, pomijali jeszcze jedną istotną okoliczność. Po uznaniu go winnym, a przed orzeczeniem o karze, Freddie zabił swojego współwięźnia Christophera Lee. Jak później wyjaśnił, zrobił to, ponieważ został niesłusznie skazany za zamordowanie Irene Graves. Prokurator sprawę drugiego zabójstwa zawiesił do czasu wyczerpania środków zaskarżenia w sprawie pierwszego zabójstwa. Ciekawe, czy gdyby występujący w obronie Freddie’go znali cały jego dorobek nadal występowaliby w jego obronie czy chcieliby tylko poruszyć kwestię kary śmierci, którą w tym stanie ponownie zaczęto wykonywać po 13 latach przerwy. Widać, że kara śmierci nadal przyciąga uwagę jej zwolenników i przeciwników, a szczególnie tam, gdzie jest wykonywana. W Polsce w 2017 r. za karą śmierci miało wypowiadać się 42% respondentów, choć badanie przeprowadzono na małej grupie 800 osób, przy 39% przeciwników i 19% nie mających zdania w tej sprawie (sondaż Newsweeka).

Umów się na wizytę

lub